6 grudnia, a więc w niespełna miesiąc po otrzymaniu od prezydenta miasta honorowego tytułu „Człowieka Stalowej Woli” Konrad Latawiec ratuje kolejne życie. Bohaterski 18-latek zauważył na moście w kierunku Pysznicy mężczyznę przechodzącego na drugą stronę barierki i szykującego się do skoku. Szybka interwencja Konrada, który chwycił desperata i go obezwładnił zapobiegła tragedii. Na miejsce zdarzenia została wezwana policja i pogotowie, które odwiozło mężczyznę na oddział psychiatryczny stalowowolskiego szpitala. Mężczyzna w wieku około 30 lat, który próbował targnąć się na swoje życie to mieszkaniec przysiółku Sudoły w gminie Pysznica. Niedoszły samobójca był już leczony psychiatrycznie i jest też dobrze znany stalowowolskim policjantom.
Postawa Konrada Latawca jest godna podziwu i powinna być przykładem dla społeczeństwa, które często zajęte tylko swoimi problemami nie reaguje na to co się dzieje wokół niego.