W środę Tarnobrzeg, a dziś Stalowa Wola gościła prezesa partii KORWiN Janusza Korwina Mikke. Ugrupowanie wchodzące w skład Konfederacji zaprosiło swoich sympatyków na spotkanie do sali widowiskowej Spółdzielczego Domu Kultury w Stalowej Woli. Zwolennicy oraz ciekawscy tej wyrazistej, a zarazem kontrowersyjnej postaci na scenie politycznej, licznie przybyli na to wydarzenie. Bezpieczna liczba osób na sali została przekroczona, tak więc część zajęła miejsca na korytarzu. Wśród zgromadzonych większość stanowili młodzi ludzie.
Konfederacja mimo różnic w swym składzie, ma wspólny cel. Jak powiedział Korwin: Jest to zmiana ustroju, z socjalistycznego na normalny. Socjalizm jest to chora narośl na ludzkości, a bierze się z demokracji, najgłupszego ustroju świata. Przykładem jest Wielkie Księstwo Litewskie które upadło po wprowadzenie demokracji. Bo demokracja oznacza upadek rozsądnej myśli. Np. większość ludzi wierzy, że globalne ocieplenie spowoduje zalanie lądów, a to jest niezgodne z prawem Archimedesa. Panująca ciemnota sprawia ze średniowiecze wydaje się oazą rozumu.
Janusz Korwin-Mikke nie cenzurował swoich poglądów, padło wiele mocnych słów pod adresem elit rządzących, mniejszości, kobiet, homoseksualistów oraz Unii Europejskiej. Tej ostatniej ma do zarzucenia uzależnienie Polaków od dotacji Większość Polaków to niewolnicy i chcą dostawać za darmo jak dzieci. Wierzą ze dostają pieniądze od UE. Dla przykładu Chiny wzbogaciły się bo nie dostały dotacji. Dotacje zabijają chęć do pracy, przedsiębiorczość, zamieniają człowieka w żebraka. To, zdaniem Korwina, jeden z większych problemów jakie rodzi polityka państwa opiekuńczego, pozbawienie ludzi motywacji do zarabiania, do tego dochodzi blokowanie przez przepisy i podatki. Staliśmy się niewolnikami, decydują za nas. Większości to pasuje, jest to wygodne że ktoś za nich myśli. Jednakże niewolnicy nie mogą prowadzić państwa. Prędzej czy później musi dojść do zmiany.
Zapraszamy do obejrzenia zapisu wideo z wydarzenia.
Janusz ma rację!