Funkcja mPrawo jazdy korzysta z aktualnych danych, które znajdują się w rejestrach państwowych. Dokładniej z danych zawartych w Centralnej Ewidencji Kierowców (część Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców). Dzisiaj 5 grudnia nowa technologia wchodzi w życie. Co to oznacza?
Dokładnie dziś 5 grudnia pojawiła się nowa funkcja w rządowej aplikacji mObywatel. Cała aplikacja jest od dawna do pobrania na platformy Android i iOS. Do tej pory można było skorzystać z funkcji mTożsamości, e-recepty, mLegitymacji szkolnej, mLegitymacji studenckiej, mPojazdu, Polaka za granicą i eRecepty.
Do zestawu mobilnych dokumentów dołącza dziś mPrawo jazdy, które sprawi, że nie będziemy musieli wozić tradycyjnego dokumentu uprawniającego nas do kierowania pojazdami.
Do tej pory brak dokumentu wiązał się z mandatem w wysokości 50 zł. Teraz kierowcom to już nie grozi. Jeśli zasięg jest słaby lub występują inne problemy techniczne ze smartfonem, policja poprzez terminale w radiowozach może sprawdzić, czy uprawnienia kierowcy “zgadzają się”.