W 11. kolejce 1 ligi podkarpackiej siatkówki mężczyzn KPS Siarka Tarnobrzeg prowadzona przez Piotra Fornala i Rafała Hasiaka niespodziewanie zwyciężyła we własnej hali z UKS Kępa MOSiR Dębica na sam koniec pierwszej rundy. Klub z Dębicy uchodzi w sezonie 2020/2021 za faworyta siatkarskich rozgrywek.
Pierwsze dwie partie padły zdecydowanym łupem tarnobrzeżan, którzy szli za ciosem. Później, w trzeciej partii KPS Siarka Tarnobrzeg obniżył nieco loty i do głosu zaczęli dochodzić faworyci sobotniego spotkania.
Rozpędzeni gracze Jana Włodarczyka zdołali doprowadzić do tie-break’a po dobrej postawie również w czwartym secie. Dębiczanie nie zatrzymali się właśnie w tych kluczowych momentach.
Jednak w piątej partii zapowiadającej emocje, pogubili się przyjezdni i oddali graczom Fornala i Hasiak zbyt dużo punktów. Tarnobrzeżanie umiejętnie wykorzystali przedświąteczną słabość rywali i doprowadzili do piłki meczowej. W finalnej akcji Siarkowcy zachowali zimną krew, a przeciwnik wykonał autowy atak.
Autor: Marek Jedynak
KPS Siarka Tarnobrzeg – UKS Kępa MOSiR Dębica 3:2 (25:22, 26:24, 14:25, 19:25, 15:11).