Dezamet znów inwestuje

Niespełna miesiąc temu w Zakładach Metalowych Dezamet w Nowej Dębie oddano do użytku dwie nowe hale – magazynowa i produkcyjna – a już firma inwestuje w kolejną. Ukazało się ogłoszenie o przetargu na „opracowanie programu funkcjonalno-użytkowego nowej hali produkcyjno-magazynowej”. Potencjalni wykonawcy muszą się spieszyć, bo termin składania ofert mija 29 bm.

Zapewne nie zwrócilibyśmy uwagi na takie wydarzenie gospodarcze, jak ogłoszenie przetargu, gdyby nie jego umiejscowienie. Dezamet w ostatnich latach niesamowicie inwestuje i tak samo zarabia. Dwie nowe hale oddane w grudniu są tego symbolem. Teraz dojdzie nowa, jeszcze większa i jak jej poprzedniczki, położona w dziewiczym terenie. „Planowana inwestycja przewiduje budowę nowej hali produkcyjnej, w skład której wejdą elementy funkcjonalnie związane  z montażem finalnego produktu – czytamy w przetargowym ogłoszeniu. – Wstępna wielkość koniecznej powierzchni to ok. 5 tys. m kw.”

Wielomilionowe inwestycje w Nowej Dębie to efekt „łyknięcia” przez Dezamet bardzo obiecujących kontraktów na amunicję wielkokalibrową 120 mm i 155 mm do produkowanych w Hucie Stalowa Wola samobieżnego moździerza „Rak” i haubicy „Krab”. Przedwojenna Wytwórnia Amunicji nr 3 była projektowana do produkcji amunicji o mniejszych kalibrach i chociażby do jej składowania wystarczały stare małe magazyny. Teraz zmienił się kaliber zamówień i podkarpacka prochownia potrzebuje większych hal, z nowoczesnymi ich zabezpieczeniami. W ub. roku Dezamet sprzedał swoja produkcję za 370 mln. zł i ma wciąż aktualny plan rekonstrukcji firmy. Nowa hala mieści się właśnie w tym planie.

jc