Podkarpaccy krótkofalowcy na pudle MŚ

W lipcu ub. roku odbyły się Mistrzostwa Świata IARU HF World Championschip, czyli zmagania najlepszych na świecie krótkofalowców. Organizował je Amerykański Związek Krótkofalowców ARRL. Polskę w MŚ reprezentowali krótkofalowcy z Podkarpacia, w tym dwie stacje główne z pow. niżańskiego. Nasi zajęli trzecie miejsce!

W MŚ z woj. podkarpackiego brały udział trzy stacje główne. Gospodarzami dwóch z nich byli Dariusz Karcz (SQ7FPD) z Niska i Kornel Gorczyca (SP8K) z Bielin. Trzecia, uważana za jedną z najbardziej zaawansowanych technologicznie, to SP8R z Albigowej (pow. łańcucki). Wszystkie należą do Rzeszowskiej Krótkofalarskiej Sieci Ratunkowej (RKSR). W MŚ występowały jako grupa SN0HQ, czyli oficjalna reprezentacja Polskiego Związku Krótkofalowców. To są tylko trzy stacje główne, ale mające wsparcie setki innych fanów krótkofalarstwa.

Celem MŚ IARU na falach krótkich jest mobilizacja jak największej liczby krótkofalowców na całym świecie. Ponieważ są to zawody międzynarodowe, startującym w nich zespołom HQ zalicza się tylko połączenia ze stacjami reprezentującymi dane kraje biorące udział w MŚ. Zadaniem jest wywołanie użytkownika, wymienienie się swoimi znakami i podanie raportu. Cała polska grupa SN0HQ, de facto grupa podkarpacka, w czasie MŚ nawiązała 18.709 połączeń z krótkofalowcami na całym świecie. Choć zawody odbyły się w lipcu, dyplomy przyszły dopiero teraz.

Jakie warunki poza technicznymi trzeba spełnić, żeby uzyskiwać takie wyniki? – Trzeba płynnie mówić po angielsku, mieć dobry słuch i szybko notować – mówi jeden z uczestników zawodów. Proste? Jak drut. Gratulacje.

jc