Przywłaszczył znaleziony portfel, w bankomacie próbował wybrać gotówkę

Foto: Pixabay

30–latek z powiatu tarnobrzeskiego usłyszał pięć zarzutów. Mężczyzna znalazł portfel na parkingu przed sklepem i zamiast go zwrócić, przywłaszczył go. Ponadto przy pomocy karty bankowej próbował ukraść z konta pieniądze w łącznej kwocie 4 tys. złotych. Za swoje czyny będzie odpowiadał przed sądem.

W poniedziałek 49–letni mieszkaniec Grębowa zgłosił policjantom kradzież portfela. Mężczyzna poinformował funkcjonariuszy, że najprawdopodobniej zgubił portfel na parkingu przy markecie spożywczym w Grębowie. Kiedy po paru minutach zorientował się, że go nie ma, wrócił na miejsce. Jednak zguby już tam nie znalazł. Pokrzywdzony twierdził, że w portfelu było ponad 150 złotych, dokumenty i karta bankowa. Sprawą zajęli się tarnobrzescy policjanci.

Funkcjonariusze na podstawie zapisu monitoringu ustalili przebieg zdarzenia. Okazało się, że młody mężczyzna, który przyjechał na zakupy do sklepu, zaparkował pojazd w miejscu, gdzie wcześniej stało auto 49-latka. Zauważył leżący na ziemi portfel, po czym schował go pospiesznie do kieszeni. Znalazca, zamiast zgłosić ten fakt Policji lub oddać portfel do biura rzeczy znalezionych, postanowił zachować go dla siebie.

Mężczyzna, po przeszukaniu zawartości portfela, zainteresował się kartą bankomatową i zapisanym czterocyfrowym PIN-em. Jeszcze tego samego dnia, będąc Nowej Dębie, w napotkanych bankomatach czterokrotnie podjął próbę wybrania gotówki na łączną kwotę 4 tys. złotych. Na szczęście poszkodowany zdążył w porę zastrzec swoje oszczędności i transakcje zostały odrzucone. Policjanci szybko ustalili tożsamość sprawcy. Okazał się nim 30–letni mieszkaniec gminy Baranów Sandomierski.

Na podstawie zebranego materiału dowodowego, policjanci przedstawili 30–latkowi pięć zarzutów popełnienia przestępstw, do których się przyznał. Podejrzany twierdził, że portfel i jego zawartość wyrzucił. Teraz za swoje postępowanie będzie odpowiadał przed sądem.

Zgodnie z art. 279 kodeksu karnego – kto kradnie z włamaniem podlega karze wolności od roku do lat 10.                                                                                                    Policjanci przestrzegają, że znaleziony przedmiot należy zwrócić prawowitemu właścicielowi lub zgłosić ten fakt na Policję. Można też zanieść go do biura rzeczy znalezionych.

Źródło: KMP w Tarnobrzegu