Jest koncepcja kładki wiodącej do Galerii VIVO!

Jest koncepcja kładki

…ale póki co, do Galerii VIVO! przyjdzie chodzić drogą okrężną. I to już wkrótce, bowiem od otwarcia obwodnicy Stalowej Woli i Niska dzielą nas już tylko tygodnie. Tyle też zostało pieszym zakupoholikom drogi na skróty, czyli przez świeży asfalt na Trasie Podskarpowej.

Mieszkający najbliżej największej w Stalowej Woli galerii handlowej dopiero teraz ocknęli się, że droga do sklepowej lady im się wydłuży. Jeszcze teraz wiedzie ona przez Rondo HDK, przez prawie gotową już obwodnicę wprost do drzwi galerii. Z chwila przekazania obwodnicy kierowcom, ten skrót zniknie. Można domniemywać, że droga obwodowa w miejscu naprzeciwko VIVO! zostanie ogrodzona, bo wiadomo, czym są przyzwyczajenia rodaków. Mieszkańcom Młodynia i innych osiedli, którzy stawiają spacer na świeżym powietrzu przed lenistwem dojazdu autem, pozostanie droga przez rondo na skrzyżowaniu Trasy Podskarpowej z ul. Chopina. To przynajmniej kilometr dłużej, niż teraz. Niektórych na samą myśl o tym rozbolały nogi i zaczęli interweniować w magistracie. I o dziwo zostali uspokojeni.

– Mamy koncepcję budowy kładki nad obwodnicą dla pieszych, ale na początek chcemy się w tej sprawie skonsultować z właścicielem galerii handlowej i zarządcą drogi – mówi Lucjusz Nadbereżny. Innymi słowy, miasto będzie szukało finansowych współinwestorów, bowiem budowa kładki nie będzie tania. Prezydent Nadbereżny mówi o 2. mln. zł, ale warto sobie przypomnieć ile kosztowała sama rozbiórka kładki nad torami w centrum miasta, by od razu wątpić w realność tej kwoty. Jeżeli właścicielowi VIVO! będzie zależało na utrzymaniu dotychczasowej frekwencji w galerii, to dołoży się do komunikacyjnego interesu, ale przecież nie musi. Tak samo może wywinąć się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, bo o kładce trzeba było myśleć, gdy obwodnica była projektowana, a nie, gdy już została wybudowana.

Magistrat stalowowolski chcąc teraz dotrzymać słowa danego przez prezydenta musi wspiąć się na wyżyny dyplomacji, by znaleźć inwestycyjnych sprzymierzeńców, bo w innym razie poniesie całość kosztów budowy, o ile oczywiście do niej dojdzie. Choć jest to koncepcja droga, to nie jest zła. Zwłaszcza, że samorząd miejski ma w planach oddać handlowcom kolejne tereny inwestycyjne sąsiadujące z VIVO! To jednak perspektywiczna pokusa, a na razie trzeba zadbać o bezpieczeństwo na drodze obwodowej, która wkrótce awansuje do rangi Drogi Krajowej 77, a z czasem może stać się fragmentem drogi szybkiego ruchu S77.

jc