Problemy lewicy, zadowoleniem prawicy.

Cechą dojrzałego systemu partyjnego jest funkcjonowanie w jego obrębie silnego ugrupowania prawicowego i lewicowego. Tyle z teorii. W praktyce istnieje wiele krajów, gdzie głównymi “graczami” są dwie partie centroprawicowe. Tradycyjny podział lewica -prawica neguje działanie partii o charakterze personalnym skupionych bardziej wokół charyzmatu lidera niż ideologicznych przesłanek. Przykładami takich ugrupowań były odpowiednio: Ruch Palikota czy w Bułgarii Narodowy Ruch Symeon II.

Ruchy lewicowe po II wojnie światowej najlepiej rozwinęły się w krajach Skandynawskich. Za pomocą tzn. ” konsensusu socjaldemokratycznego” stworzono model państwa, które dzisiaj nazwać możną państwem typu welfare state. Jest to model państwa opiekuńczego, który charakteryzuję się dużą progresja podatkową, z drugiej jednak strony zapewniając swoim obywatelom dostęp do dobrej jakości usług publicznych. Kraje takie jak Norwegia, Szwecja czy Finlandia zawsze wiodą prym w rankingach oceniających poziom edukacji czy ochrony zdrowia. Warto również odnotować, że tego typu polityka cieszyła się w tych krajach dużą popularnością społeczną. Wzorcowa pod tym względem Szwecka Partia Socjaldemokratyczna (SAP) posiadała poparcie rzędu 45-50 % przez dekady rządów.

Duży zwrot w historii partii lewicowych miał miejsce gdy były już premier Wielkiej Brytanii Tony Blair przedstawił dziś  słynny już manifest w którym zaprezentował  o nowej drodze i kierunku rozwoju ugrupowań lewicowych. Miał on oprzeć się na akceptowaniu zasad neoliberalizmu w gospodarce kosztem umiarkowanego interwencjonizmu. Od tego czasu większość partii lewicowych zaczęły zbliżać się do centrum. W polskich warunkach w ten profil umiejętnie  wpisywał się Sojusz Lewicy Demokratycznej, który paradoksalnie  nigdy nie był ugrupowaniem lewicowych, lecz socjalliberalnym.

Dziś  wektory poparcia politycznego zwróciły się w kierunku partii prawicowych. To one są na politycznym topie. Zyskują coraz więcej  kapitału politycznego w kolejnych krajach. Z tym procesem wiąże się jednocześnie duży kryzys ugrupowań lewicowych. Ma on kilka przyczyn. Wydaje się, że najważniejszy z nich ma charakter tożsamościowo – programowy. Dopóki, lewica nie rozwiąże impasu w tym obszarze trudno jej będzie nawiązać kontakt z z politycznymi rywalami. Drugim punktem, który wpływa na niepowodzenia wyborcze ugrupowań lewicowych jest problem liderów. Nie ma on jednak tak wielkiego znaczenia jak poprzedni dylemat programowy.

Trudno będzie partiom lewicowym wyrwać się ze sztywnego gorsetu, które lata temu sprezentował im Tony Blair, pozbawiwszy lewicę jej tradycyjnego socjo- ekonomicznego profilu. Flirt z wolnym rynkiem okazał się dla tego typu partii katastrofalny w skutkach.Wykorzystały to wzorcowo partie prawicowego, które potrafiły  zbudować programy socjalne i społeczne mające za zadanie promować narodowe interesy i oprzeć je o narodową dumę.Tym sposobem to prawica zaczęła wykorzystywać tradycyjny język ekonomicznego interwencjonizmu  i niechęć do zachodnich korporacji z ich zagranicznym kapitałem.

Nic nie wskazuję, że sytuacja i trend polityczny opisany powyżej się odmieni. By tak nastąpiło musi być zauważony problem. Tego jednak liderzy lewicowi nie umieją albo nie chcą dostrzec.Wizja krajobrazu politycznego na świecie w którym prawica sprawuję rządy w kolejnych krajach jest zatem realna.

Tomasz Lisowski