Pojawiasz się i znikasz i znikasz…. ?

Wzbudzający zainteresowanie i kontrowersje billboard z tzw. gestem Lichockiej, po kilku dniach został zdjęty z placu na przeciw dworca PKS przy ulicy Okulickiego w Stalowej Woli. Prawdopodobnie nie było zgody zarządcy terenu na jego powieszenie.

Posłanka doczekała się billboardu, na którym uwieczniono jej nieparlamentarny gest w stronę opozycji po przegłosowaniu 2 mld zł na TVP. Lichocka tłumaczyła, że tylko dwukrotnie nerwowo przesuwała palcem pod okiem, bo była zdenerwowana, a zostało to zmanipulowane i wykorzystane do hejtu. Zorganizowano ogólnopolską zbiórkę na plakaty reklamowe, które według organizatorów powinny stanąć w najlepiej eksponowanych miejscach w miastach. Zebrano już ponad 300 tys. zł.

Ciekawe gdzie i czy w ogóle billboard z posłanką PIS pojawi się teraz w Stalowej Woli ? Opozycja pewnie by zakrzyknęła parafrazując słowa piosenki zespołu Bajm: Lichocka nie daruję Ci tej nocy (głosowanie odbyło się wieczorem).