W Charzewicach piekli ziemniaki

red. Radosław Brzyski

4 października, na osiedlu Charzewice odbyło się po raz drugi wydarzenie “Charzewicki Pieczony Ziemniak”. Impreza została przełożona o tydzień z powodu niesprzyjającej pogody i był to strzał w dziesiątkę, ponieważ dzisiejsza pogoda rozpieszczała uczestników temperaturą i pięknym słońcem.

OSP Charzewice zadbało by atrakcji nie brakowało. Na ruszcie piekły się zgodnie z tytułem imprezy owinięte folią ziemniaki. Na stoiska gastronomicznych można było dostać grillowaną kiełbasę, bigos, watę cukrową, ciasta i lemoniadę. Dla najmłodszych, licznie przybyłych na imprezę przygotowane były dmuchańce, malowanie twarzy oraz liczne konkursy. Można było poznać zasady udzielania pierwszej pomocy, wsiąść do radiowozu i wozu strażackiego. Nadleśnictwo Rozwadów zorganizowało konkurs z nagrodami.

Ideą wydarzenia było ożywienie działalności jednostki straży pożarnej. Zamysł organizatorów polegał na połączeniu pikniku “Charzewicki Pieczony Ziemniak” wraz z naborem do pierwszej drużyny pożarniczej. Środki zgromadzone podczas imprezy zostaną przeznaczone na potrzeby młodzieżowej drużyny strażaków.

Zapraszamy do obejrzenia relacji wideo oraz fotogalerii z wydarzenia.

6 KOMENTARZE

  1. Ale siedzą poupychani, i ani jednej maseczki – i to u STRAŻAKÓW ?!
    A podobno to “jednostka z tradycjami” tak o sobie mówią.
    Covid będzie miał używanie.
    Zero rozsądku

  2. Wszystko ładnie, pięknie, frajda dla starszych i młodszych, ale czy nie jest głupotą robić takiej imprezy gdy liczba zarażonych na covid jest rosnąca i daje wynik ponad 2000 na dobę ?!
    Dystans, dezynfekcja, maseczki ??
    W tym przypadku nawet osp nie daje przykładu, głupota czy bezmyślność ??

  3. Jeśli jednostka Ochotniczej staży pożarnej chce ożywić swoją działalność urządzając imprezy to chyba coś jest tam nie tak jak powinno.Niech się ożywiają pomocą człowiekowi, a nie festynami i to jeszcze w czasach zarazy.

  4. Bardzo fajna impreza, było super. Brawa dla organizatorów i dla dzieciaków.
    A biegi, a do sklepu to też mozna chodzić bezmaseczek, a na hali targowej ez można bez maseczek, a na siłownię też bez maseczek można, a teraz urodziny Vivo będą, i też będzie spęd i połowa bez maseczki, więc się pytam o co k….a chodzi?
    Nie chcesz nie przychodź, nie wychodź i nawet w domu w maseczce siedź, bo może coś przyfrunąć

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.