Ani to powód do dumy, ani tym bardziej do płaczu. Jesteśmy gdzieś w środku, a szczegółowiej mówiąc, powyżej krajowych stanów średnich. Chodzi o średnie wskazania stanu licznika samochodów zarejestrowanych w Stalowej Woli.
Ranking taki opublikował niedawno rankomat.pl. Jego eksperci wzięli na warsztat deklaracje ubezpieczeniowe aut i tego, co ich właściciele w nich zapisali. Nikt oczywiście nie zmusi posiadacza czterech kółek, by dokładnie wpisywał ilość pokonanych kilometrów, a
anych kilometrów, tym starszy samochód. Coś jednak w tym może być. Rankomat.pl przyjrzał się samochodom w „największych miastach”. Nie wiemy, czy chodzi o liczbę mieszkańców, czy też jakiś inny wskaźnik, ale tych miast zostało wymienionych 84; wśród nich Stalowa Wola.
Najmniej na licznikach mają warszawiacy. Auto jeżdżące po ulicach stolicy ma średnio przejechanych 159 tys. km. Na kolejnych miejscach są: Kraków (161), Poznań (167), Katowice (168) i Wrocław (170). Rzeszów ze średnią 176 tys. km przebiegu jest na 9. miejscu, a Mielec na 13., z przebiegiem 177 tys. km. W kategorii miast wymienione zostały jeszcze dwa z Podkarpacia – na 50. miejscu znalazła się Stalowa Wola (191 tys. km) i Przemyśl (196 tys.). Nie ma w tym rankingu wyszczególnionych Krosna i Tarnobrzega.
Jeżeli chodzi o województwa, to najbardziej sfatygowanymi autami jeżdżą mieszkańcy Warmii i Mazur, gdzie średnie wskazanie licznika to 210 tys. km. Z kolei na drugim biegunie – i tu uwaga, bo wcale to nie jest Mazowsze – znalazło się woj. małopolskie ze średnią przebiegu 177 tys. km. Drugie i trzecie miejsce to woj. śląskie i wielkopolskie, gdzie średni przebieg to 183 tys. km, a czwartą pozycję zajmuje woj. łódzkie – 190 tys. km. Podkarpacie razem z Dolnym Śląskiem lokuje się na 5-6 pozycji mając na licznikach średnio 195 tys. pokonanych kilometrów trasy.
jc