Zarząd Powiatu Stalowowolskiego zatwierdził w czwartek Grzegorza Czajkę na dyrektora Powiatowego Szpitala Specjalistycznego. Nowy dyrektor od sierpnia ub. roku pełnił funkcję dyrektora stalowowolskiej lecznicy. Dwa razy startował w konkursie na szefa i żaden z tych konkursów nie został rozstrzygnięty.
– Jest pozytywnie odbierany tak przez załogę szpitala, jak i przez Zarząd Powiatu – mówi starosta Janusz Zarzeczny, dając do zrozumienia, że wybór nowego sternika lecznicy był tylko formalnością.
Czajka jest finansistą ze sportową przeszłością. Mieszka w Stalowej Woli, przez dziesięć lat pracował w Banku Gospodarstwa Krajowego w Rzeszowie. Z pracy tej zrezygnował za namową starosty Zarzecznego, który „woli współpracować z ludźmi związanymi z regionem i rozumiejącymi jego uwarunkowania”. Przed przyjściem Czajki szpitalem targały głośne kłopoty personalne. Ich zaczynem był poprzedni dyr. Edward Surmacz, który dwa razy tracił zaufanie Zarządu Powiatu, ale długo nie dawał się zwolnić. Gdy ta sztuka powiatowi się udała, obowiązki dyrektorskie przejął zastępca Surmacza ds. lecznictwa Andrzej Komsa, ale i on w końcu nie dawał rady łączyć obowiązków administracyjnych z lekarskimi i zrezygnował. Zarząd Powiatu dwa razy ogłaszał konkursy na dyrektora PSS. Dwa razy Grzegorz Czajka był jedynym kandydatem, a konkurs jest ważny, gdy jest przynajmniej dwóch kandydatów. Po unieważnieniu drugiego konkursu Zarząd Powiatu miał możliwość wyboru dyrektora bez postępowania konkursowego i z tego prawa skorzystał.
jc