Od poniedziałku po równej drodze

Tylko na 5 dni, i to w małej części, została zamknięta dla ruchu ul. Sandomierska, a kierowcy już narzekają. Naszym zdaniem powody do narzekań ma tylko ten z kierujących, który lekceważ znaki ostrzegawcze i musi kluczyć bocznymi ulicami. To i tak w sumie niedługo, bo w poniedziałek cała Sandomierska będzie otwarta.

Zamknięta jest tylko droga w sąsiedztwie nowego przystanku kolejowego Stalowa Wola Charzewice. Tam Trac Tec Construction asfaltuje sąsiedztwo torów, a nie może tego zrobić przy ruchu samochodów. Drugi przejazd, ten w bezpośrednim sąsiedztwie charzewickiego parku, jest też asfaltowany. Na tym jednak puszczony został ruch wahadłowy, co jest dużym udogodnieniem dla mieszkających przy ul. Świerkowej i sąsiednich. Dla wszystkich innych bezproblemowa jazda w kierunku Sandomierza ul. Podskarpową. Uzupełnienia asfaltu na obu przejazdach są końcówką prac wielkiej przebudowy linii kolejowej Lublin – Stalowa Wola. O ile nic nie stanie na przeszkodzie, za rok lub dwa ekipy remontowe zajmą się torami wiodącymi ze Stalowej Woli w kierunku Przeworska. Wracając natomiast na ul. Sandomierską, to zostanie ona zamknięta na znacznie dłużej. Czeka ją bowiem generalny remont, na odcinku od parku w Charzewicach do skrzyżowania z Podskarpową. Jednak ta inwestycja raczej w tym roku się nie rozpocznie.

JC