Stalowa Wola stanęła na pudle w rankingu „Liderzy inwestycji”. Od przeszło 20. lat organizuje go Pismo Samorządów Terytorialnych „Wspólnota”. Splendoru miastu nad Sanem dodaje jeszcze dobry wynik wykorzystania środków unijnych. Siódme miejsce w kraju to nie byle co.
„Liderzy inwestycji” to jeden z najbardziej miarodajnych i wiarygodnych rankingów w RP. O pozycji danej jednostki samorządu decydują suche liczby. To nic innego, jak przeliczenie wydatków inwestycyjnych na jednego mieszkańca. By nie były to spektakularne wzloty i upadki, gdy np. jednego roku gmina wzbija się na wyżyny wydatków inwestycyjnych, a po roku klepie za to kredytową biedę, pod uwagę bierze się wydatki z trzech ostatnich lat. W tym przypadku lat 2017-19. Jest też podział na kategorie: województwa, powiaty, miasta wojewódzkie, miasta na prawach powiatu, miasta powiatowe, małe miasta, gminy wiejskie. Stalowa Wola startowała oczywiście w kategorii miast powiatowych.
– Stalowa Wola jest otwarta i wolna od kompleksów – chwali się we „Wspólnocie” prezydent Lucjusz Nadbereżny. I bez kompleksów w trzech rankingowych latach wydała 1639,29 zł na inwestycje per capita, czyli w przeliczeniu na jednego stalowowolanina. Miasto ciągle awansuje w rankingu; w edycji z 2017 r. było na 72. pozycji, a rok temu na miejscu czwartym. Liderem w tej kategorii są dolnośląskie Polkowice (2363 zł). Wynik Stalowej Woli jest najlepszy na Podkarpaciu. Kolejny wynik to 23. miejsce Sanoka. Wynik Niska nie został ujęty w rankingu. Powiatowy Sandomierz uplasował się na 236. pozycji z wydatkami 431 zł/os. Tarnobrzeg w kategorii miast na prawach powiatu uplasował się na 42. miejscu (737 zł/os). Na uwagę zasługuje tu wysoka 2. lokata Krosna (2397 zł/os). Nasze powiaty znacznie mniej inwestowały, co przełożyło się na lokaty. 62. jest pow. niżański (268 zł), 82. stalowowolski (244 zł), a 262. tarnobrzeski (120 zł). Wśród województw świętokrzyskie z wynikiem 245 zł/os zajęło 2. miejsce, a podkarpackie o jedną lokatę niżej (210 zł/os). W kategorii miast innych Ulanów jest na 70. miejscu (1367 zł/os), a Zaklików na miejscu 80. (1324 zł/os). Tu warto dodać, że lider – po raz drugi z rzędu – tej kategorii Krynica Morska wydała na inwestycje 7103 zł, w przeliczeniu na jednego mieszkańca. W gminach wiejskich 87. pozycję zajęły Zaleszany (1609 zł/os). Zwycięzca tej kategorii Kleszczów (łódzkie) wydał aż 14659 zł/os.
I jeszcze jeden dyplom od „Wspólnoty” dostała Stalowa Wola. Tym razem za 7. miejsce w rankingu na pozyskiwanie środków z funduszy Unii Europejskiej. Podobne kategorie jednostek samorządowych i też w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Tu jednak brane były pod uwagę lata 2014-19. Miejsce w pierwszej dziesiątce dało Stalowej Woli pozyskanie 2068 zł unijnych pieniędzy na każdego mieszkańca. W tej samej kategorii Sandomierz jest 112. (774 zł/os), a Nisko 145. (642 zł/os). Wśród miast na prawach powiatu Tarnobrzeg jest 27. (1407 zł/os). Nasze powiaty jako tako sobie radzą z pisaniem wniosków unijnych. Dopiero na 130. miejscu jest stalowowolski (290 zł/os), na 195. tarnobrzeski (204 zł/os), a na 258. sandomierski (145 zł/os). Jeżeli chodzi o województwa, to świętokrzyskie jest tuż za podium (971 zł/os), a podkarpackie o oczko niżej (951 zł/os). Rzeszów jest wiceliderem w kategorii miast wojewódzkich (4462 zł/os).
jc