…zanim się sam zawali. Mowa o wiadukcie nad torami w ciągu ul. Traugutta. W opłakanym stanie jest od dawna, ale coś się musiało wydarzyć, że prezydent podjął męską decyzję. W najbliższą środę wiadukt obok klasztoru Kapucynów w Rozwadowie zostanie zamknięty dla ruchu.
Kwestia remontu wiaduktu ciągnie się od kilku kadencji miejskiego samorządu. Miasto ma obowiązek przeprowadzania co roku kontroli mostów, wiaduktów i kładek, i co roku na biurko prezydenta trafiały coraz to bardziej niepokojące raporty o stanie wiaduktu. Wiadomo było, że gmina nie ucieknie przed gruntownym remontem, ale robiła co mogła, by remont ten odsunąć w czasie. Wytłumaczeniem były przedłużające się negocjacje z PKP. W 2012 r. jeszcze się zastanawiano, czy wiaduktowi nie pomoże zwykły remont. Potem miasto wydało kilkadziesiąt tys. zł na ekspertyzy i okazało się, że bez remontu się nie obejdzie. I rozpoczęły się rozmowy z PKP i szukanie pieniędzy na remont. Cztery lata temu na grudniowej sesji Rady Miejskiej radny Paweł Madej wyraził rozczarowanie przeciągającymi się od dwóch lat rozmowami z PKP oraz tym, że remontu wiaduktu nie ma w budżecie. Rozmowy trwały, cegły z filarów wiaduktu się sypały i przez kolejne lata radni nie upchnęli remontu w kolejnych budżetach. Coś jednak drgnęło.
Zastępująca prezydenta Renata Knap zdradziła, że od lutego miasto ma pozwolenie na rozbiórkę obecnego i wybudowanie nowego wiaduktu. Niedawno prezydent Lucjusz Nadbereżny powiedział, że jest już „prawie zielone” światło dla tej inwestycji. Padła nawet data 18 bm., kiedy to wiadukt zostanie zamknięty, bowiem „kontrola roczna wykazała szereg uszkodzeń, które powodują potrzebę wyłączenia go z użytkowania”. W przyszłym tygodniu włodarz miasta ma podać szczegóły inwestycji, która uspokoi mieszkańców Piasków, najbardziej zainteresowanych remontem wiaduktu. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w planach odbudowy pozostanie jeden pas ruchu, czyli zostaną też sygnalizatory świetlne i ruch naprzemienny. Będzie jednak 1,5-metrowy pas dla pieszych i rowerzystów. Na czas rozbiórki i budowy ruch pojazdów z Os. Piaski zostanie skierowany na ul. Przemysłowa Boczną. Nie jest jeszcze pewne ile remont starej kładki nad torami będzie kosztował. Przez kilka lat radni dowiadywali się, że nie będzie to kosztować więcej niż 1,5 mln. zł, jednak lata lecą, a koszty idą w górę.
jc