Mieszkanki Furman świętowały

fot. Powiat Tarnobrzeg

Dzień Kobiet i ostatki w jednym – taki był plan na niedzielne popołudnie. Jego autorkami  były panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Furmanach.  Były życzenia, tańce i kwiaty, jak na babskie święto przystało.

Mieszkanki Furman spotkały się w świetlicy OSP. Zaczęło się od życzeń i prezentów.

– Trudno wyobrazić  sobie nasz świat bez kobiet. Wy jesteście ozdobą i dzięki wam nasze życie jest ładniejsze, weselsze i przyjemniejsze. Życzę wam zdrowia i radości i chce wam podziękować za to, co robicie każdego dnia –  mówił starosta Jerzy Sudoł.- Cieszę się, że możemy się tutaj dziś spotkać, bo  pamiętam, jak tu,  pod tą remizą wsiadałem na łódkę w 2001 roku, kiedy powódź zalewała te okolice. Od tego czasu, na szczęście, wiele się w Furmanach zmieniło. W ubiegłym roku powstał tu chodnik w kierunku Trześni, w tym roku skończymy tę inwestycję. Oczywiście będą też inwestycje w gminie Gorzyce – zapewniał Jerzy Sudoł.

– Panie są solą tej ziemi, dlatego i ja życzę wam wszystkiego najlepszego i tego, byście mogły zawsze się spotykać tak jak dziś,  by was było widać i słychać – mówił Marian Grzegorzek, członek Zarządu Powiatu.

Były też życzenia od posła i wiceministra infrastruktury Rafała Webera, którego reprezentowała Monika Hara – Pałkowska.

Irena Kochowska, szefowa KGW,  zapewniła, że członkinie koła na pewno będą dalej działać na rzecz swojej miejscowości i gminy, tak jak czynią to od lat.

Spotkanie umiliła kapela „Jaśki” z Domu Kultury w Grębowie.

Ostatkowo – babski wieczór  został zorganizowany dzięki finansowemu wsparciu Zarządowi Powiatu Tarnobrzeskiego.

Źródło: Powiat Tarnobrzeg