Policjanci wyeliminowali z ruchu dwóch nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich kierował osobowym peugeotem, drugi motocyklem. Do zatrzymania nietrzeźwych kierowców doszło na drogach w gminie Nowa Dęba i Baranów Sandomierski. Pamiętajmy, że pijany kierowca to potencjalne zagrożenie dla wszystkich użytkowników dróg. Reagujmy, gdy pijany wsiada za kierownicę.
W niedzielę na drogach powiatu tarnobrzeskiego policjanci zatrzymali 2 mężczyzn, którzy zdecydowali się kierować pojazdami mimo, że wcześniej pili alkohol.
- Pierwszy kierowca został zatrzymany przez policjantów ruchu drogowego przed godz. 14, na drodze wojewódzkiej nr 985 relacji Baranów Sandomierski – Mielec – Dębica. 46-letni mężczyzna, kierujący motorowerem, wykonywał niebezpieczne manewry. Na widok oznakowanego radiowozu, skręcił w polną drogę i zaczął przyspieszać. W pewnym momencie 46-latek stracił panowanie nad pojazdem, spadł z pojazdu na ziemię i zaczął wykrzykiwać do funkcjonariuszy, że nic mu się nie stało i nie potrzebuje od nich żadnej pomocy. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny. Badanie wykazało 2,40 promila alkoholu w jego organizmie. Podczas interwencji mężczyzna był agresywny, krzyczał i nie wykonywał poleceń mundurowych. Motorowerzysta trafił do policyjnej izby zatrzymań. Wkrótce usłyszy zarzuty.
- Tego dnia policjanci z Nowej Dęby podjęli interwencję wobec pijanego kierowcy osobowego peugeota. Do zdarzenia doszło przed godz. 22, na ul. Kościuszki w Nowej Dębie. Mężczyzna był pod silnym działaniem alkoholu, wcześniej zakłócał porządek publiczny. Przed jednym z bloków zaparkował samochód i włączył głośną muzykę, przy tym krzyczał i pił alkohol. Policjanci zatrzymali mężczyznę. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 2,48 promila alkoholu. Mężczyzna trafił do policyjnej izby zatrzymań, wkrótce usłyszy zarzuty.
Obaj kierujący poniosą teraz odpowiedzialność przed sądem. Przede wszystkim za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto wysoka grzywna i utrata uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi na wiele lat.
Źródło: KMP Tarnobrzeg

