„Wisła 2” i „San III” zakończone

Zakończyła się potężna inwestycja w miejscu, gdzie wody Sanu wlewają się do Wisły. Kosztowała ponad 104 mln. zł i daje „poczucie bezpieczeństwa na wyższym poziomie” ponad 20. tys. mieszkańców wsi u styku dwóch powiatów. Na tym nie koniec, bo w przyszłym roku modernizowane będą kolejne wały.

„Wisła 2” i „San III” to w zasadzie jedno duże zadanie, tyle, że prowadzone na dwóch rzekach. Chodziło w nim o umocnienie i podniesienie wałów przeciwpowodziowych w rejonie kontaktu dwóch rzek. Fizycznie rozpoczęto je w marcu ub. roku i zakończono przed terminem. Temu ostatniemu przysłużyło się ubiegłoroczne zagrożenie powodziowe, po którym rzucono wszystkie wolne moce przerobowe w widły Wisły i Sanu. I tak. Na długości 14 km. rozbudowany został prawy wał Wisły – lewy jest po stronie woj. świętokrzyskiego – oraz ponad 2 km. również prawego wału Sanu i wzmocniono obwałowania dolnego Łęgu.

– To podniesienie wałów podniosło znacząco poczucie bezpieczeństwa u mieszkańców wsi i całych gmin w sąsiedztwie ujścia Sanu do Wisły – mówiła w poniedziałek na wale we Wrzawach wojewoda Ewa Leniart. Areał bezpieczeństwa został wyliczony na ponad 13 tys. ha, który zamieszkuje ponad 20 tys. osób. Chodzi o wsie: Gorzyce, Wrzawy, Gołczakowice, Kawęczyn, Pasternik, Motycze Poduchowne, Motycze Szlacheckie, Zalesie Gorzyckie, Sokolniki, Trześń, Górki i Furmany (pow. tarnobrzeski) oraz Chwałowice, Witkowice, Orzechów, Pniów, Dąbrówka Pniowska i Antoniów (pow. stalowowolski). Inwestycja prowadzona była przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej. Pieniądze pochodziły z trzech poważnych źródeł; poza budżetem państwa złożyły się Bank Światowy i Bank Rozwoju Rady Europy.

To koniec wielkiej inwestycji na wałach, ale czekają nas kolejne. – Już trwa trzeci etap budowy wałów na Trześniówce, w styczniu zostanie wybrany wykonawca nowych wałów na Łęgu i już przygotowujemy się do zadania „San Stalowa Wola”, które to powinno rozpocząć się w 2024 r. – deklarował w poniedziałek Krzysztof Woś, wiceprezes Wód Polskich. Na Trześniówce zostanie zmodernizowanych 7,5 km wałów, na Łęgu o dwa mniej. Do tego zaczęła się modernizacja obwałowań Osy w gm. Zaleszany. Gdy skończy się umacnianie wałów Sanu, aż do granic Stalowej Woli nie zagrożą nam już nawet wody stuletnie.

jc