Dymisja Gowina. Przyszłość koalicji nadal niepewna.

Mamy pierwszy efekt przesilenia w obozie władzy. Za sprawą ostatnich zgrzytów związanych z wyborami korespondencyjnymi, dotychczasowy wicepremier i minister szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin podał się w dniu dzisiejszym do dymisji. Jego miejsce zajmie  Jadwiga Emilewicz, dotychczasowa minister rozwoju.

Wszystko wskazuje na chwilę obecną, że kryzys rządowy został zażegnany. Jak stwierdzili politycy partii Porozumienie, ich posłowie nadal pozostaną w rządzie. Prawdopodobnie “gowinowcy” zagłosują za możliwością głosowania korespondencyjnego. Nic nie jest przesądzone jeszcze w pełni. Według najnowszych informacji, partia Gowina nie głosowała za włączeniem do porządku obrad punktu o wyborach kopertowych. Mieliśmy do czynienia z równowagą 228 do 228 posłów za i przeciw opowiedziało się za projektem. Oznacza to, że mimo zapewnień Jarosława Gowina, sytuacja na chwilę obecną nie jest do końca pewna. Póki co, obrady zostały przerwane.

Obecny ruch Jarosława Gowina można tłumaczyć brakiem pełnego poparcia wśród członków własnego ugrupowania. Część posłów Porozumienia nie chce opuszczać rządu i nie do końca zgadza się z argumentacją swojego lidera. Trudno przewidzieć dalszy rozwój sytuacji. Można jednak stwierdzić, że widmo upadku rządu w dniu dzisiejszym znacznie się oddaliło.

Tomasz Lisowski