Koalicja rządowa na włosku ! Kryzys polityczny jakiego nie było od lat !

Wiele wskazuje na to, że przyszłość Zjednoczonej Prawicy jest policzona.  Obóz rządowy przeżywa ostatnimi dniami potężny kryzys. Dotyczy on terminu wyborów prezydenckich. Ugrupowanie Jarosława Gowina “Porozumienie” jest przeciwne organizowaniu elekcji na początku maja. Lider Prawa i Sprawiedliwości – Jarosław Kaczyński postawił sprawę jasno. Albo wybory w wyznaczonym terminie albo koniec współpracy z koalicjantem. Gdyby tak się stało, to bylibyśmy światkami największego kryzysu politycznego ostatnich lat. Zjednoczona Prawica straciłaby większość w parlamencie, w praktyce oznaczałoby to upadek rządu Mateusza Morawieckiego.

Co prawda, do głosowania zostało jeszcze trochę czasu, a negocjacje nadal trwają. To wiele wskazuje na to, że oprócz kryzysu z epidemią koronawirusa będziemy musieli zmierzyć się z kryzysem politycznym jakiego dawno nie było. Jeszcze dziś rano Kamil Bortniczuk z partii Porozumienie zakomunikował, że jego ugrupowanie nie poprze terminu majowych wyborów prezydenckich. Jak dalej mówił, nie oznacza to końca koalicji rządowej. Z drugiej strony, ze słów Jarosława Kaczyńskiego i porannego wywiadu dla Polskiego Radia wynika, że sytuacja jest zero- jedynkowa. Gdyby nic się nie zmieniło i strony nie doszłyby do porozumienia bylibyśmy światkami największego politycznego trzęsienia ziemi jakie można sobie wyobrazić.

Wszystko dzieje się w sposób dynamiczny i ciężko pisać o ewentualnych scenariuszach politycznych. Jedno jest pewne. Losy koalicji rządzącej wiszą na włosku. O wszystkim może zdecydować dzisiejsze głosowanie. Ewentualna dymisja Gowina i jego ministrów jest realna. Czy jednak tak się stanie ? To pokażą najbliższe godziny..

Tomasz Lisowski

1 KOMENTARZ

  1. Myślę sobie, że jak PiS powie sprawdzam i zostanie poddany pod głosowanie projekt zmiany Kodeksu Wyborczego to Porozumienie może się po prostu rozpaść. Z partii zostanie Gowin i ze dwóch, trzech posłów. Wielu posłów ma za dużo do stracenia a stanowiska rozdaje J.Kaczyński a nie J.Gowin. Przypomnę casus Marka Zagórskiego, który swego czasu był wiceprezesem Porozumienia.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.