Konwencja prezydenta Dudy.

Wejście w stylu Jamesa Bonda, ogromna ilość konfetti w kolorze biało- czerwonym, kampania w stylu amerykańskim. Tak można określić pierwszą konwencje inaugurującą start urzędującego prezydenta Andrzeja Dudy w wyborach prezydenckich.

Było trochę sentymentalnie, gdy Duda wspomniał o tym jak zaczynał pięć lat temu. Teraz jednak jest w zupełnie innej sytuacji. Z mało znanego polityka w obozie Zjednoczonej Prawicy stał się faworytem w tegorocznych wyborach. Jak stwierdził na konwencji prezes PiS Jarosław Kaczyński tym razem partia ma wymarzonego kandydata i nie musi nikogo szukać.

Można stwierdził, że projekt Andrzej Duda jako prezydent spełnił swoje zadanie. By tak nastąpiło konieczne były pewne ustępstwa. Związane były one z postawieniem na polityka z dalszego szeregu i włączeniem do tego pomysłu grupy młodszych działaczy tworzących sztab polityczny. Z perspektywy czasu ta polityczna zagrywka okazała się skuteczna. Dość hermetyczna elita polityczna w Polsce skazywała wyborców na te same twarze i nazwiska, co prowadziło do znużenia elektoratu.

Prawica dostała to o czym zawsze marzyła, “Kwaśniewskiego prawicy” – młodego energicznego polityka  z zapałem i entuzjazmem do realizacji zmian. Niestety nie udało do końca się, chyba to, czego oczekiwał prezydent Duda. Nie  złagodził wielu podziałów w społeczeństwie, a czasem świadomie lub nie je pogłębiał. Z drugiej strony chyba próżno będzie szukać polityka czy polityczkę, która będzie w stanie tego dokonać. Poziom  konfliktu politycznego w Polsce jest już tak duży, że nie możliwością jest  go “zasypanie” przez jedną osobę. Mit o księciu na białym koniu jednoczącego królestwo jest tylko  mitem i nadaje się raczej na film fabularny, niż na realny scenariusz polityczny.

Prezydent Duda nie przedstawił najważniejszych punktów programowych. Nakreślił jednak obszary, które są dla niego szczególnie ważne. Są nimi: emerytury, ochrona zdrowia i nowe technologie. Na konkrety programowe- jak stwierdzają politycy partii rządzącej- przyjdzie czas na kolejnych konwencjach. Póki co, Duda bus znów rusza w Polskę, a kampania zaczyna się coraz śmielej rozkręcać. W końcu konkurencja polityczna nie śpi…

Tomasz Lisowski

3 KOMENTARZE

  1. Tak, oczywiście będą obecne teksty dotyczące innych kandydatów i ich postulatów wyborczych.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.