Niedźwiedzie polarne jak dinozaury?

Oprac. Malgo La                                                                                                            Foto: Karmon licencja CC BY-NC 2.0 

Międzynarodowy Dzień Niedźwiedzia Polarnego, ustanowiony z inicjatywy organizacji Polar Bears International, ma uświadomić ludziom, że nasza działalność na planecie Ziemia, stanowi zagrożenie dla tego gatunku zwierząt. Zmiany klimatu – globalne ocieplenie, jakie wywołujemy poprzez niekontrolowaną emisję dwutlenku węgla, prowadzą do systematycznego zanikania pokrywy lodowej w Arktyce, a tym samym odbierają niedźwiedziom ich naturalne miejsce do życia. Utrudniają im jednocześnie zdobycie pożywienia, co prowadzi do zmniejszenia ich populacji. Szacuje się, że na wolności żyje około 20 tys. tych zwierząt, a ponieważ przystosowały się do życia w surowym                    i niegościnnym klimacie Arktyki, zniszczenie tego środowiska oznacza dla nich zagładę.      I tak oto niedźwiedź polarny stał się w XXI wieku symbolem walki z ociepleniem klimatu.

Los białego niedźwiedzia i innych zwierząt, żyjących w Arktyce, jest w naszych rękach.

Korzystając z okazji, chcemy przybliżyć nieco obyczaje białego misia, który wydaje nam  się łagodną przytulanką dla dziecka lub też maskotką, dawaną bliskiej osobie na szczęście. Oswojony też jako nieodłączny element fotek robionych na Krupówkach w Zakopanem. Tymczasem to jeden z najbardziej groźnych drapieżników, w starciu z którym żaden człowiek i żadne inne zwierzę po prostu nie ma szans. Mimo ogromnej wagi – ok. 800 kg, porusza się niezwykle szybko i zwinnie. Doskonale pływa i szybko biega, choć preferuje krótkie dystanse. Jego ulubiony sposób polowania, to działanie z zaskoczenia. Cierpliwie czeka na fokę, która wychyli się spod lodu, by zaczerpnąć powietrza, a wówczas jednym    – niezwykle silnym uderzeniem, zabija swoją ofiarę.

Trudno mu stworzyć właściwe warunki do życia, dlatego niewiele ogrodów zoologicznych może pochwalić się posiadaniem wybiegu dla misiów polarnych. Wśród tych nielicznych, znajduje się nasze warszawskie ZOO, które na swojej stronie internetowej zamieściło ciekawe informacje o niedźwiedzich zwyczajach, warunkach życia, przysmakach              (do których należą m.in. jajka w majonezie) a nawet ulubionych zabawkach. Od prawie      4 lat mieszkają tu Aleut i Gregor – polarni bracia bliźniacy, którzy przyszli na świat            w Norymberdze. W Warszawie „chłopaki”czują się znakomicie.

Warszawski Ogród Zoologiczny nie tylko w tym dniu, tj. 27 lutego, stara się walczyć            o poprawę losu tego i wielu innych zagrożonych wyginięciem gatunków. Bierze udział        w licznych, międzynarodowych kampaniach, prowadzi też działalność zwiększającą świadomość społeczną i ekologiczną.

Jeśli chcemy, by niedźwiedzie polarne nie znalazły się w kategorii EX – czyli gatunek wymarły, musimy działać, a najlepiej już teraz – dzisiaj przestać zanieczyszczać środowisko, oszczędzać surowce i energię elektryczną oraz mieć świadomość, że bez zmian w naszym postępowaniu, niedźwiedzie polarne będą jak dinozaury – tylko wspomnieniem.

Inne ciekawostki na stronie https://zoo.waw.pl/aktualnosci/co-u-nas-slychac/27-lutego-miedzynarodowy-dzien-niedzwiedzia-polarnego,p2051299501

Źródło: Warszawski Ogród Zoologiczny