Żaby odchodzą po cichu.

Oprac. i foto: Malgo La                                                                                                                     

Taki dzień, jak dzisiejszy – 29 lutego – nie zdarza się zbyt często, bo tylko raz na cztery lata. Dość rzadko więc mamy okazję obchodzić Światowy Dzień Żaby. Płaza bezogoniastego, który odgrywa tak ważną rolę w ekosystemie. Jak alarmują ekolodzy, populacja żab stale maleje, a wiele ich gatunków jest zagrożonych wyginięciem. 

Potwierdza to Tomasz Kłoszewski w artykule pt. ,,Co stracimy, gdy znikną żaby?”, opublikowanym na portalu Ziemia na rozdrożuod początku lat 70. na świecie wymarło 200 gatunków żab! Szczególnie  żałować należy osobliwego ,,Twardziela”, nazwanego tak przez opiekunów ZOO w Atlancie samca, będącego ostatnim przedstawicielem gatunku Ecnomiohyla Rabborum. Odłowiono go w 2005 roku, w lasach Panamy, gdzie naukowcy prowadzili akcję ratowania żab przed śmiertelną infekcją grzybiczą. Pod troskliwą opieką ludzi Twardziel żył jeszcze 11 lat. 

Co ciekawe – samce tego gatunku żab pozwalały swemu potomstwu zjadać własną skórę  na grzbiecie – podobnie osobliwego zachowania zwierząt nie odnotowano dotąd u żadnego gatunku.

Dlaczego żaby i inne płazy wymierają?                                                                                                                                                                                                    Zdaniem autora, przyczyną tego jest grzyb Batrachochytriumdendrobatidis, który powoduje  uszkodzenia układu oddechowego i wydalniczego. To właśnie on zabił krewniaków Twardziela i 95% pospolitych żab zamieszkujących góry Sierra Nevada. Przyczyn i zagrożeń jest jednak więcej, a wśród nich, oczywiście, zanieczyszczenie wody      i  powietrza. Jak pisze autor, niedawno, w jeziorze Titicaca w Peru, zginęło 10000 osobników należących do zagrożonego gatunku żaby – zabiły je ścieki przemysłowe.

I kolejna ciekawostka – ,, w Australii niedawno wymarła żaba, której osobniki robiły coś absolutnie unikatowego. Mianowicie kijanki dorastały w żołądku rodziców, które na czas rozwoju potomstwa, wstrzymywały funkcje trawienne. Nie wiemy, jaki hormon był za to odpowiedzialny i już się nigdy nie dowiemy. Tylko pomyśleć, jakie mógłby mieć on zastosowanie w leczeniu wrzodów żołądka”. Gdy z naszego krajobrazu znikają drzewa, ludzie to natychmiast zauważają – żaby i inne małe organizmy odchodzą po cichu. Zainteresowanych tematem odsyłamy do artykułu, gdzie znajduje się wiele informacji          na temat głównej bohaterki dnia. Pełny tekst pod adresem:         https://ziemianarozdrozu.pl/artykul/3532/co-stracimy-gdy-znikna-zaby

Pamiętajmy, że stanowi  ona przysmak, nie tylko dla smakoszy – Francuzów.          Fakt iż w wielu krajach azjatyckich i południowoamerykańskich żabie mięso stanowi ważną część pożywienia ludności, nie poprawia jej – i tak już trudnej – sytuacji.

Żaba w kulturze chińskiej jest symbolem bogactwa, szczęścia i pomyślności. Symbolem fortuny. Jej figurka ma zazwyczaj monetę w pyszczku i niekoniecznie komplet czterech nóżek. Nie powinna nas dziwić jej pozorna niepełnosprawność – bywa wyposażona jedynie w trzy nogi, co ma dodatkowe znaczenie: symbolizują związek Nieba, Ziemi i Ludzkości. Zgodnie z zasadami Feng Shui, przyciąga sukces finansowy, o ile nie jest ustawiona w kuchni czy łazience.

Warto mieć żaby w przydomowym ogródku – są naszymi sprzymierzeńcami w walce          z niechcianymi owadami i pajęczakami, a ich wieczorne kumkanie, wprawia nas w bardziej romantyczny nastrój.

Poza tym – jak powszechnie wiadomo, każda napotkana żaba wywołuje dreszczyk emocji    u przedstawicielek płci pięknej, które wciąż nie znalazły swojego księcia. Jest brzydka,        a zarazem pociągająca – w każdej bez wyjątku może ukrywać się atrakcyjny materiał        na męża. Wystarczy go tylko odczarować pocałunkiem.

Źródło: Tomasz Kłoszewski na podst. What we losewhen we lose the world’sfrogs

 

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.