Nie zwracamy uwagi na najważniejszą czynność w naszym życiu. Nie zwracamy uwagi na oddech.

Specjalnie dla czytelników 4miasta.pl prelekcji udzielił Konrad Mężyńskiego. Terapeuta, trener świadomości, na co dzień zajmujący się zwłaszcza pacjentami onkologicznymi. Konrad podczas praktyki w służbie zdrowia zaobserwował wiele zależności pomiędzy fizycznością, psychiką a stanem emocjonalnym. Propagator teorii, że niezwykle ważne w procesie leczenia jest holistyczne podejście do człowieka.

Część pierwsza.

Teraz mamy bardzo szczególny i ciekawy czas. Jest to czas, który ja osobiście nazywam czasem równowagi i czasem zatrzymania się, bo przez ostatnie lata myśmy bardzo pędzili. Ludzie zatracili coś takiego jak posiadanie czasu. W tym momencie mamy taką okazję, tylko pytanie: czy my to wykorzystujemy? Czy potrafimy wykorzystać ten czas, faktycznie zatrzymać się i spędzić ten czas z bliskimi, porozmawiać. Każda sytuacja jest po coś i kwestia tego czy my to zrozumiemy, czy potrafimy zobaczyć czym jest ten STOP, w czym mamy się zatrzymać i na co zwrócić szczególną uwagę.

Zwracamy bardzo często uwagę na rzeczy bardzo błahe, rzeczy mało istotne w naszym życiu i to one nam zabierają najwięcej czasu, a najważniejsze rzeczy bardzo często nie zwracamy uwagi w ogóle. Zwracamy uwagę, na to jak wyglądamy, w co się ubrać, jak mamy wyglądać na zewnątrz, co mamy jeść, ile kilogramów mamy przytyć, albo schudnąć. Co kupić do jedzenia, albo picia; to są ważne rzeczy. Natomiast bez jedzenia możemy wytrzymać nawet kilkadziesiąt dni, a nam jedzenie zajmuje bardzo dużo czasu w życiu, bo trzeba na to zarobić, kupić, przygotować, później zjeść, a na końcu spalić to. Równie ważną rzeczą do której przywiązujemy dużo wagi jest co pijemy, ile pijemy, kiedy pijemy. To jest ważne, natomiast bez wody w ekstremalnych warunkach możemy kilka dni przeżyć.

Natomiast nie zwracamy uwagi na najważniejszą czynność w naszym życiu. Nie zwracamy uwagi na oddech. Teraz mamy czas, aby o tym pomyśleć, przyjrzeć się temu i zrozumieć, że jest to czynność bez której błyskawicznie zginiemy. Mam krótką bo 23-letnią praktykę w pracy z ludźmi, natomiast od tych pacjentów wiem jedno; najgorszy dla nich jest moment kiedy nie mogą oddychać, to jest najcięższe. Potrafimy znieść wszelkiego rodzaju bóle, czy nowotworowe, czy związane z kamieniami w nerkach, czy z rwą kulszową i innymi rzeczami, najgorszy jest jednak brak możliwości oddechu.

Ostatnio ludzie bardzo mocno uzależnili się od dwóch rzeczy. Od cukru, który jest śmiercionośnym narkotykiem. Cukier uzależnia i zakwasza najmocniej nasz organizm, jeśli chodzi o produkty spożywcze. Drugą rzeczą, od której uzależniliśmy się w ostatnich latach jest stres i lęk. Tym się karmimy. Badania wskazują, że przeszło 80 % naszych myśli, to myśli negatywne. Zawsze powtarzam: to co wewnątrz to na zewnątrz, jeśli w środku mamy lęk, strach, wstyd, poczucie winy to takie informacje z zewnątrz do nas trafiają. My nie potrafimy zauważyć sytuacji związanych ze spokojem, radością, miłością, szczęściem…tego nie widzimy, nie jesteśmy na to nastawieni. To jest taki magnes, który przyciąga to czym jesteśmy namagnesowani. Namagnesowany kawałek żelaza potrafi podnieść dużo cięższy ciężar niż sama waga tego kawałka, rozmagnesowany nie podniesie nic. Idealnie by było jakbyśmy byli „rozmagnesowani”, my jesteśmy jakoś namagnesowani. Jeśli jesteśmy namagnesowani strachem i lękiem to przyciągamy go ze świata zewnętrznego.

Musimy uświadomić sobie, że od świata zewnętrznego jest jeszcze ważniejszy ten wewnętrzny. Usilnie pragniemy poznać ten zewnętrzny, nie zwracając uwagi na ten w środku nas. Za mało w życiu korzystamy z intuicji. Dzisiaj jest czas, żeby przejrzeć na oczy, poszanować siebie i drugą osobę. W obecnych czasach spotykamy się z potężną falą krytyki drugiego człowieka, hejt stał się wszechobecny. Brak szacunku do drugiej osoby, jest obrazem braku szacunku do siebie samego. Bardzo często jest tak, że nie szanując innych, nie szanujemy siebie, a wymagamy szacunku od innych do siebie. Nie ma szans, żebyśmy to dostali.

Dzisiaj jak nigdy potrzebujemy tego zatrzymania i spokoju, abyśmy mogli świadomie zacząć oddychać. Podczas stresu kiedy słyszymy informacje o pandemii, to wywołany w nas strach i lęk powoduje, że nasza odporność spada do zera i to w momencie kiedy właśnie tej odporności potrzebujemy najbardziej. Takie proste czynności jak spokojne oddychanie, spokojne picie wody, korzystanie z promieni słońca powoduje, że nasza odporność rośnie.

Druga część wykładu niebawem.

Nazywam się Konrad Mężyński. Pomagam ludziom w rozwiązywaniu problemów. Pracuję z osobami indywidualnymi podczas treningów – sesji, jeden na jeden. Prowadzę szkolenia i wykłady dla grup zorganizowanych: dla stowarzyszeń, fundacji, zakładów pracy(w tym dla nauczycieli, pielęgniarek i innych), prowadzę wykłady otwarte oraz treningi – warsztaty dla małych grup 8-14 osób.
Od 20 lat pracuję z ludźmi, którzy potrzebują pomocy i nie potrafią poradzić sobie z problemami, stresem, lękiem czy strachem. Za najważniejszą szkołę w moim życiu uważam 12 lat pracy przy łóżku chorego. Pracowałem w szpitalach państwowych i prywatnych, hospicjach, domach opieki, domach starości, ośrodkach dla tzw. niepełnosprawnych i wielu innych tego typu placówkach w Polsce i za granicą. Rok czasu spędziłem pracując jako medyk w Armii Brytyjskiej i tam poznałem, czym jest coaching i holistyczne podejście do człowieka . W roku 2012 założyłem Stowarzyszenie “Dobro Powraca”, w którym pracuję głównie z pacjentami onkologicznymi , kardiologicznymi i z innymi jednostkami chorobowymi. Pracuję  również z seniorami, uczestnikami warsztatów terapii zajęciowej i wszystkimi, którzy sami nie radzą sobie w życiu.
Wykształcenie wyższe, trener mentalny, trener personalny, coach, instruktor fitness. Kocham pracować z  ludźmi, towarzyszę im w drodze do odkrywania ich możliwości, do  szczęścia, radości, zdrowia i spełnienia. Pracuję na co dzień głównie z pacjentami onkologicznymi (z innymi jednostkami chorobowymi również) z ich rodzinami i z zainteresowanymi tą tematyką. Mówię im skąd biorą się choroby, czym są (a są niemym krzykiem organizmu, dającym nam sygnał, że żyjemy w toksycznym środowisku, że zaburzona jest harmonia naszego życia) i jaki ma każdy z nas wpływ na swoje zdrowie i życie.

Kontakt:

mail: kontakt@konradmezynski.pl
tel.    503 603 676

http://konradmezynski.pl